No cóż... Obitsu poruszyło moją wyobraźnią w stronę kosmatych myśli :D To chyba przez te cyce-jak-donice :D
I tyle słowem wstępu :)
Rzecz dzieje się już po zapoznaniu się tych dwojga (Idy i Maxa)- po całej nocy imprezowania i poznawania się, gdy Max odprowadzał Idę do domu.
Ida zaczęła namiętnie całować Maxa:
Który za bardzo się nie bronił :)
Jednak Max na chwilę przerwał deszcz pocałunków Idy:
Ida miała jednakowoż inne plany i po delikatnej przepychance kochanków....
....wylądowała na Maxie :)
Niestety w tym momencie usłyszeli, że ktoś nadchodzi, więc szybko się pozbierali i udali się do mieszkania Idy...
Ciąg dalszy nastąpi w kolejnym poście - jeszcze bardziej 18+ niż tutaj :D
Mam nadzieję, że się nikt nie zbulwersuje tą i następną pikantną częścią opowieści :) Podobnie jak inne blogowe koleżanki jestem zdania, że lalki mogą żyć własnym życiem :) Więc moje żyją pełnią życia :D
"Lalko nie bój się być sobą"! Pozdrawiam dziewczyny :)
Zbieraczka Dziwaczka
gosiaksz
Eibhlin
Popieram! Czekam na dalszą część z niecierpliwością!
OdpowiedzUsuńNo cóż... z takimi cyckami, nie da się być cnotką ;))
OdpowiedzUsuńTu się nie ma czym bulwersować, wszak golizny, tu tyle, co kot napłakał ;)
narazie :D
UsuńHello from Spain: this doll is very sexy. She is very low cut. Good story. Keep in touch
OdpowiedzUsuńNo, no, no. Roszpunka zagięła ewidentnie parol na Kena;)
OdpowiedzUsuńJak zafundowałaś Roszpunce taki piersiasty korpusik, to i nie dziwota, że Ci teraz szaleje. ;) Widać chce wypróbować siłę swych wdzięków. :)
OdpowiedzUsuńno Ida się zrobiła chyba nifomanką przez to boskie ciało :D
OdpowiedzUsuńIda z miejsca powinna się stać twarzą kampanii "Lalko nie bój się być sobą!" Zgłaszam taki wniosek!!! :)
OdpowiedzUsuń:) jeszcze będą inne lalki w sesjach o podobnej tematyce :D
Usuń