Strony

wtorek, 8 kwietnia 2014

Pierwsza wymianka Wielkanocna

Zapisałam się na dwie wymianki Wielkanocne - jedna już zrealizowana, drugą wysłałam, ale jeszcze czekam na paczkę dla mnie.
Pierwsza była realizowana w Upominkowym Świecie.
Moja parą była Kasia z bloga Słono mi. Oto co od niej dostałam:






A ja wysłałam dla Kasi to:








Przypominam też o mojej zabawie - "Podaj dalej" (więcej tutaj)

My z Synusiem nadal chorzy... Dlatego jedyne co teraz robię to szydełkuję, bo na nic innego nie mam siły ani ochoty. A w dodatku taki maluch jak jest chory to jest katastrofa - poza tym to jest facet, więc chodzi i marudzi zamiast się położyć, jak ma wziąć leki to jęczy - niech nas już to choróbsko opuści, bo go chyba uduszę ;) Ale jak gadałam z Mamą i Teściową to słyszę, że wszędzie chorzy - u nas Babcia, Dziadek i kuzynowie Synusia, a reszta tyle co ozdrowiała, z Mężusia strony chora Teściowa i kuzynostwo Synusia, więc myślę, że chyba taki sezon (bo wszyscy mnie straszą, że to przez przedszkole - młody dwa tygodnie chodził do przedszkola i zaś przez 1,5 tyg. był chory, teraz poszedł na tydzień i znów choruje....). No nic - trzeba się kurować :)

4 komentarze:

  1. Życzę Tobie i Twoim najbliższym szybkiego powrotu do zdrowia. Taka pora przejściowa jest teraz z zimy na wiosnę i różne choroby się przytrafiają... Jeszcze przedszkole to zalążek choroby, a dzieciaczki tak szybko łapią ponownie chorobę i koło się zamyka :(
    Więc pozdrawiam i życzę przyjemnego szydełkowania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) już nam trochę lepiej, ale bez antybiotyku się nie obyło...

      Usuń
  2. Również życzę zdrówka całej Rodzince a Tobie sił do lalkowania. Liczę na to, że jak uszydełkujesz coś nowego - pokażesz od razu! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) no do lalkowania by się przydało, bo jakoś nie mam na to weny kompletnie ostatnimi czasy... ale może jak skończę szydełkować i wyszywać, i będzie ciepło na dworze to wreszcie mnie znów lalki wciągną :)

      Usuń