Mój Synuś też jest zdolny - tak jak mama :D to było bardzo skromne - wiem :D I już jakiś czas temu chciał żeby mu pokazać jak się pisze różne słowa i sam próbował je pisać - oto efekty:
K tutaj wygląda jak F, ale to początki :) Przedwczoraj wypisaliśmy cały alfabet i już mu lepiej szło :)
Teraz ćwicząc co jakiś czas pisanie i grając na swoim "laptopie" w gry słowne potrafi już sam, bez pokazywania napisać "mama", "tata" i swoje imię :) ma 3 lata i 10 miesięcy - jestem z niego taka dumna :D
I zrobiliśmy razem grę dla samolotów - ja narysowałam a młody kolorował :) Później razem graliśmy - na pomarańczowych polach był pożar - płonący las, co oznacza, że samolot który tam stanął musiał lecieć po wodę, przez co wydłużał się jego czas dotarcia do mety :) Mój Synuś lubi samoloty i auta, ale można też zrobić gry ze zwierzątkami lub roślinkami - to już wszystko zależy od wyobraźni :)
To radosne doświadczenie, jak Rodzic obserwuje rozwój swojego dziecka! Twój Synuś jest zdolny po Mamie, pięknie pisze słowa! Gra edukacyjna to bardzo dobry sposób na zabawę i naukę jednocześnie!
OdpowiedzUsuńzgadzam się w 100% z tym co napisałaś :)
UsuńMój synuś za to liczy wszystko i wszędzie. Literki i rysowanie mniej go interesują. A ja puchnę z dumy, bo ja jestem humanistka, a rośnie mi taki umysł ścisły!
OdpowiedzUsuńmój też liczy wszystko i non stop :) i jeszcze wciąż się o godziny dopytuje :) chyba każda mama jest dumna ze swojego dziecka, gdy widzi że się rozwija :)
UsuńZdolniacha z tego synalka Ci rośnie. Tylko patrzeć, jak encyklopedie zacznie czytać. Taka nauka z maluchem, to super sprawa.
OdpowiedzUsuńencyklopedię już czyta :D albo właściwie raczej ogląda - taką dla dzieci jeszcze po Tatusiu się uchowała, a potem rzuca mądrościami np. o układzie trawiennym :D
UsuńNo popatrz a mój Synuś ma 3 latka i 3 miesiące :) he he he :) ależ dużo tych podobieństw. Czyżbyś była moją Siostrą Bliźniaczką o której nie wiem??? Twój Synuś jest mega zdolny! Już się bierze za pisanie i tak Mu to świetnie wychodzi Kochana - podziwiam. A gra jest fajniutka :) My też sami robimy różne rzeczy - teraz Szymek jest na etapie maniakalnego uwielbienia dla kleju w sztyfcie :P Buziaki dla Malucha :***
OdpowiedzUsuńno wiem :) normalnie tyle mamy tak samo, że szok :D mój młody kleju już nie dostaje, bo go rozkłada na części :) zresztą jak każdą zabawkę, którą się da :D
UsuńJestem pod wrażeniem zdolności synusia :) Dziękuję za udział w candy
OdpowiedzUsuńszczerze- ja też jestem pod wrażeniem :) dzisiaj czytaliśmy napisy na kartonikach np. mleko, ceruvit, junior :)
UsuńWidzę, że Twój maluch ma podobne zapędy jak jak ja w jego wieku. Jako czterolatka czytałam rodzicom serię z wiewiórką, a "Poczytaj mi mamo" zostało u nas przemianowane na "Poczytam Ci mamo". Z jednej strony to jest fajne, gdy maluch rwie się do literek, a z drugiej nudzi się w zerówce i pierwszej klasie, gdy jego rówieśnicy dopiero literki poznają - przetestowałam to na własnej skórze.p
OdpowiedzUsuńno ale przecież nie będę mu odmawiać wiedzy co nie? :) może trafi na sensowną panią w szkole i nie będzie takich problemów... zobaczymy, bo z każdym dniem coraz lepiej mu idzie - pomału zaczyna już czytać...
Usuń