Ponieważ jestem zakochana we frywolitkach od jakiegoś czasu, a szczególnie we frywolitkowych śnieżynkach... A sama jeszcze nie opanowałam tej sztuki - i nie wiem czy mi się uda, więc zaproponowałam wymiankę Renacie z bloga Frywolitki, Tatting, Chiacchierino - zajrzyjcie koniecznie - no cuda ta kobieta robi :)
Ku mojej wielkiej radości Renata się zgodziła. Ja wysłałam jej Abbey Bominable w stylizacji Królowej Lodu:
I dorzuciłam małe drobiazgi w postaci kwiatka z krepy, dwóch par kolczyków i kawusi - nie mam zdjęć, bo jakoś tak z radości zapomniałam zrobić :)
A sama zostałam szczęśliwą posiadaczką 6 frywolitkowych śnieżynek i dzwoneczka :) Bardzo Ci dziękuję Renatko :) Są cudowne :D
A także przepysznych ciasteczek, których już nie ma :D Cudnych frywolitkowych kolczyków i zawieszki do telefonu :)
To była bardzo miła wymianka :) I jestem bardzo szczęśliwa :)
Mam też kilka frywolitek od Eluni - link do Eluni i do mojego posta z wymianki :) Także będę miała czym ustroić dom na święta - mogły by być szybciej, żebym już mogła cieszyć codziennie oczy tymi cudami :D
bardzo się cieszę, że wszystko Ci się podoba i że wymianka się udała ;-) moja córa z lali też zadowolona - będzie - bo dostanie ją pod choinkę jak na królową zimy przystało :-D
OdpowiedzUsuńno to będzie miała fajny prezent :)
Usuńhe he he i ja też mogę napisać: też tak mam :P z tymi frywolitkami to jest miłośc od pierwszego obejrzenia :) a jakaż to misterna praca :) nie do nauczenia przeze mnie niestety. Aż Ci zazdroszczę Twoich cudnych śnieżyczek i dzwoneczka :) będą pięknie wygladały na choince :) Ty Kobieto wiesz co, ze ja do tej pory Cię nie zaobserwowałam :/ ale już naprawiłam swój błąd oczywiście :******* Buziaki :* PS. Dziękuję za udział w candy i życzę powodzenia w losowaniu :* Masz dodatkowy los za tą różową maskotkę co z niej kołderka powstała :P
OdpowiedzUsuńZaintrygowało mnie to zdjęcie kwiatka z boku i zrobiłam sobie też test :) Zgadnij jakim jestem kwiatem?
Usuńmyślę, że też lwia paszcza jak ja :D w końcu tyle nam się powiela sytuacji życiowych :) ja się chcę nauczyć frywolitek, ale zobaczymy jak to będzie - na drutach nie umiem ale na szydełku tak, więc może, może... :)
UsuńCudna wymianka :) Aż sama nabrałam ochoty, by się z kimś powymieniać. Na pewno w tym miesiącu się za to zabiorę ;) A tymczasem zapraszam po odbiór nagrody http://agasutasz.blogspot.com/2014/11/liebster-blog-award.html :)
OdpowiedzUsuńAga jak chcesz się wymieniać, to ja jestem zawsze chętna :) dziękuję za nagrodę ;)
UsuńJa się nie odważyłam i dobrze, bo w porównaniu z mistrzynią moje frywolitki wyglądają topornie:) piękna wymianka, gratuluję:)
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam - moim zdaniem Twoje frywolitki też są cudne :)
UsuńI mnie frywolitki bardzo się podobają, ale to nie dla mnie robota. Chyba. Próbować jednak nie będę bo zauważyłam, że jakoś gorzej widzę odkąd za robótkowanie się wzięłam.
OdpowiedzUsuńja kiedyś spróbuję, ale jak się znam to to kiedyś może nastąpić za kilka lat dopiero :D
UsuńWiesz, masz bardzo ciekawy ten blog. Tyyyle rozmaitości. Bardzo fajnie się po nim wędruje, bo jest czytelny. Ma ładną kolorystykę i ogólnie miły dla oka szablon. Lubię takie "poukładane" blogi. Będę podglądać. :-) Pozdrawiam :-) No i ciekawa wymiana między Artystkami :-)
OdpowiedzUsuń