W zeszłym roku robiłam choineczki na stożkach z papieru, a w tym roku mam w planach choinki szyciowe - już jedna jest gotowa do pokazania:
I jak Wam się podoba ? W kolejnym poście będzie ich więcej :D Bo już są gotowe, tylko zdjęcia muszę zrobić :)
A ja już się prawie wyrobiłam z moim planem "do zrobienia" - choinki zrobione, karteczki wysłane, więc niektóre z Was mogą spodziewać się listonosza :D No i porządki się pomału kończą robić - jeszcze okna na werandzie i uprzątnięcie potwórczego bałaganu :) Jestem z siebie dumna :D
Świetna ta szyciowa choineczka. Znowu cos innego , znowu do zapamiętanie i do zrobienia na kiedyś :-).
OdpowiedzUsuńFajnie że już się uporałaś z porządkami na Święta.
Pozdrawiam
Piękna:)I to w kawowym kolorze:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna choinka, przypomina mi trochę moje choinki-przytulinki, które kiedyś uszyłam.
OdpowiedzUsuńchoinka jest rewelacyjna!!
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Kochana jakie Ty masz świetne pomysły! A jak ją pięknie dopieściłaś detalami :) Baaaardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńszyj ,szyj bedę podziwiać
OdpowiedzUsuńŚwietna choja :)
OdpowiedzUsuńśliczna choineczka:)
OdpowiedzUsuńFajne choinki wyszły :)
OdpowiedzUsuńNa pewno są nie tuzinkowe :)
Rewelacyjna choineczka :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzed chwilka wróciłam z kiermaszu świątecznego i takie choineczki tam wypatrzyłam i "obmacałam" są śliczne i do tego "milutkie". Pozdrawiam przedświatecznie:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda! :D
OdpowiedzUsuńo rany, ja też muszę umyć okna... nienawidzę tego ;p