Strony

środa, 3 grudnia 2014

Świąteczne stroiki w miniaturze po raz drugi :)

Dzisiaj moja seria stroiczków mini z bombeczkami :)
Zajrzyjcie też do Lady Fanaberii jakie ona zrobiła stroiki - link - ja swoje robiłam mniej więcej w tym samym czasie - ponad miesiąc temu, ale nie było jakoś wcześniej okazji żeby się pochwalić :)

 Chyba ten z białą świeczką podoba mi się najbardziej :)










A teraz dwa maleńkie - jeden inspirowany świecznikami Danusi z kwiatkami z zimnej porcelany :) - link do jej bloga
Wprawdzie moje kwiatuszki nie są z zimnej porcelany, bo jeszcze nie próbowałam tej techniki :) Ale inspiracją były właśnie świeczniki Danki :)



 A to jest mój lalkowy stolik z obrusem - czy też ława, bo przyznaję bez bicia, że moje biedne lalki nie mają stoliczka, a jak rozkminiałam jak go zrobić to wygląda to na dosyć skomplikowaną sprawę :) Ale na szczęście Monika z Planety Parczun - link - przyszła z pomocą i wkleiła u siebie pościk z tutorialem na ławę. Z pewnością z niego skorzystam, bo fajnie ta ława wygląda :) Tylko akurat teraz nie mam weny na lalkowe sprawy, więc na razie musi zostać ława jaka jest - z pudełeczka w którym przyszły bombki do mojego wianka bombowego :D Który pokażę już niedługo, ale najpierw będzie jeszcze praca zrobiona do wyzwania cyklicznego u Danusi i do zabawy u Modrak Cafe :)
Teraz wreszcie dosyć pitu-pitu i do rzeczy - ława:

12 komentarzy:

  1. Hello from Spain: great creations. Lovely. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne drobiazgi! Cudne i bardzo pomysłowe!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite te miniaturki. Moje paluchy i ślepota w życiu by sobie z tym nie poradziła, więc podziwiam tym bardziej Twoją precyzję. Są piękne
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. dzięki dziewczyny :)
    Aniu - ja to dopiero ślepa jestem - mam na jednym oku -4,75 i na drugim -3,5 i lekki astygmatyzm, ale na szczęście na blisko widzę dobrze więc mogę miniaturki robić :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne miniaturki ,fajnie że moje świeczniki są inspiracją dla takich maleństw,.Ja też jestem ślepawa ,ale myśłę że dałabym radę w takich drobinkach porobić ,kto wie może kiedyś i ja poczynię takie maleństwo mikroskopowej wielkości.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ maleństwa! Powinnaś lupę dodawać :)
    Myślę, że lalki będą miały udane święta!

    OdpowiedzUsuń
  7. na żywo są fajniejsze :) a lalki będą miały święta jak się z Dzidziusiem wszystko ułoży :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale superowe! napatrzec się nie mogę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A Ty widzisz coś jeszcze? Bo przy takich pięknych maleństwach, to chyba oczy bardzo się męczą.

    OdpowiedzUsuń