Jeszcze trochę, a mój blog będzie tylko o deku :D Nie no żartuję - wciągnęło mnie jak nic, ale nie mogłabym robić tylko jednej techniki, bo by mnie znudziło :) Teraz aktualnie kartkuję i szydełkuję, ale po drodze była też makrama, bo mi się spodobało :) I szycie :) Także na razie nie będzie przez jakiś czas deku :)
Folkowa bransoletka - uwielbiam folk :)I fioletowa - bo fiolet też uwielbiam :)
Goście dzisiaj sobie pojechali - ale mam za to zrobioną podłogę w korytarzu :) Bo Teściu nam kafelki do końca położył, a Mężuś kończy sprzątać po kładzeniu fug :) Tylko ściany muszę po tych ich zabiegach poprawić... No i zostanie dekorowanie - najdłuższa część urządzania korytarza :D
Folkowe wzory zrobiły się bardzo modne ostatnio :) świetne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne bransoletki, ja uwielbiam twój dekupaż
OdpowiedzUsuńA ostrzega lam , że ecou jak narkotyk wciąga strasznie :-)
OdpowiedzUsuńA bransoletki super, też lubie folkowe wzorki .
Pozdrawiam
Piękne bransoletki, bardzo mi się podobają :-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście Cię wciągnęło decu :* ale nie dziwię się bo świetnie Ci to wychodzi! Bransoletki są świetne! Buziaki :*
OdpowiedzUsuńBombowe masz te bransoletki! O tym, że podziwiam Cię za zorganizowanie sobie wolnego czasu, to już nawet nie wspominam :)))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!
Bransoletki przepiękne, też lubię folkowe wzory. Jak już pisałam wcześniej decou średnio mnie wciągnęło, ale chyba na moment do niego wrócę, bo sezon na katar się zaczął i fajnie by było mieć jakiś ładny chustecznik na biurku w pracy.
OdpowiedzUsuńFolkowa idealnie wpasowuje się w mój gust ale i fiołkowa jest śliczna :))
OdpowiedzUsuń