Strony

sobota, 14 listopada 2015

Papierowa wiklina - Zaczarowany Papier :)

No i znów wymiankowo :D Jestem uzależniona chyba :D
Tym razem wymieniałam się z Natalią z bloga Zaczarowany Papier :)
Oto co przygotowałam dla Natalii:
Poduszka/zagłówek do auta:
Komplet biżuterii makramowej z poprzedniego posta:
Plus kolczyki zielone :)
 Trochę śniegu :D

Karteczka z kawowym motywem :)
I z takimże motywem torba na zakupy:

A teraz zobaczcie co dostałam od Natalii - jeszcze raz Ci kochana bardzo dziękuję :) Oby kolejne nasze wymianki były równie udane :) Tak, tak - będą z pewnością kolejne, bo obie miałyśmy długie listy "zachciewajek" i nie sposób było ich spełnić na jeden raz :D



 Ta mała kotwica i koło ratunkowe mnie rozwaliły na łopatki - są super :)

 No i jeszcze bransoletki koralikowe - uwielbiam je - muszę Wam pokazać jakie już mam z różnych wymianek, bo się kilka uzbierało :) Chciałabym umieć je robić - nawet próbowałam, ale mi nie szło - spróbuję jeszcze raz, może się wreszcie uda, to sobie narobię ile dusza zapragnie :D

A ja ostatni dzień jestem u Rodziców - jutro dopołudnia wracamy do domu. Ale Mężuś mówi, że wyczerpał limit internetu na ten okres rozliczeniowy, a nie pamiętam do kiedy mamy koniec tego okresu, więc może mnie nie być kilka kolejnych dni - ale później wszystko nadrobię :)
Dziękuję że do mnie zaglądacie kochani i za każde miłe słowo :) Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)

15 komentarzy:

  1. Fajnie że wymianka się udała. Piękne prezenty zrobiłyście sobie nawzajem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten Twój śnieg wygląda niesamowicie, delikatnie... jest piękny ;)
    a tworków z papierowej wikliny Ci zazdroszczę!

    Co do sznurów szydełkowo-koralikowych - ja robiłam chyba z 7 podejść, ale ciągle mnie do nich ciągnęło - nie poddawałam się, i w końcu się udało ;) teraz muszę na tej samej zasadzie opanować sznur turecki... to znaczy - chciałabym :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna wymianka, urocze prezenty! :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe te podarunki! Bransoletki przecudne! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. stateczek mnie tez "rozwalił" ;-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejna udana wymianka, oby tylko takie były.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj chyba jednak bransoletki nie do końca Ci się spodobały...
    Widziałam, że dostała ją od Ciebie BEATA-BECIA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no coś Ty - sama udziergałam identyczną jak Twoja, bo na tych dużych było mi łatwiej na początku, a miałam akurat takie kolory "na stanie" jak czekałam na zamówienie z kadoro :) mi te zielono-czarne kolory pasują do mojej ulubionej bluzki :)

      Usuń
    2. Co ile nawlekałaś czarny koralik? że wyszedł taki pasek

      Usuń
    3. ja kombinuję różne połączenia i różne odstępy, bo ciekawa jestem efektów - starczy jeden koralik przesunąć nie tak jak trzeba i wyjdzie całkiem coś innego :)

      Usuń
    4. No tak, ale chyba pamiętasz ile koralików była w rzędzie pierwszym? Później wychodzi dokładnie tyle samo

      Usuń
  8. OK, a rząd ile miał koralików?

    OdpowiedzUsuń