No i jak mówiłam wczoraj - jeszcze jedna praca do zabawy w KTM - nic nie poradzę, że lubię babeczki :D
I nie przedłużając, bo wyzwanie się zaraz skończy- oto moja druga prościutka dekupażowa praca - zakładka/tag - z każdej strony inna babeczka:
I tylko tyle na dziś :)
Kolejny post będzie z pracą na zabawę z pawim oczkiem u Danusi - trochę mnie poniosło z tymi pawiami, ale to już w kolejnym poście :D
Bardzo fajne i apetyczne. A ja na diecie, buu, nie mogę patrzeć :-))
OdpowiedzUsuńBabeczki - pierwsza klasa! :)))
OdpowiedzUsuńod patrzenia - mniej wchodzi w biodra ;P
OdpowiedzUsuńfajne te zakładki - i fakt - smakowite!!!
Mirko! Cudowna zakładeczka, A babeczki jakie smakowite - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńSuper babeczka!
OdpowiedzUsuńZakładka śliczna i apetyczna, lubię takie zestawienie kolorów.
OdpowiedzUsuńKolejna równie słodka i urocza praca. Dziękuję jeszcze raz, że bawiłaś się ze mną w wyzwaniu KTM :)
OdpowiedzUsuńależ smaczna zakładka
OdpowiedzUsuńFajne babeczkowe prace :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu Klubu Twórczych Mam! Lece ogladąc pawie piórko.
OdpowiedzUsuń