Strony

czwartek, 8 kwietnia 2021

Malowane dmuchawce i inne remonty

 Kiedy odświeżałam ściany w korytarzu, to na jednej po pomalowaniu tylko poprawiłam dmuchawce spod spodu- kiedyś już chyba pokazywałam, jak mi się będzie chciało to znajdę i wam pokażę albo zrobię nowe zdjęcie :) link do posta z dmuchawcami :) tam gdzie wieszaki teraz jest tapeta-mur którą kładł pan malarz. A dookoła wejścia pobawiłam się i został beton - pan malarz pochwalił :) No a na kolejnej ścianie tapeta w drzewa. Wybaczcie jakość zdjęć i bałagan, ale robione "w trakcie".



Natomiast chciałam też mieć dmuchawce w kolorze, więc pobawiłam się na drugiej ścianie i oto efekt:

Odświeżałam też drzwi- z czekolady mlecznej na gorzką:
Zrobiłam sobie kolorowe pudełka do szafek - niestety maszyna do szycia mnie nie lubi, krzywo mi wyszło jak diabli, ale za to jest kolorowo :)

Oklejanie idzie mi lepiej :)
Stare fotele dałam do obicia na nowo. I byłoby super, tylko że teraz cały czas jestem naelektryzowana i co wstanę z fotela to muszę uważać bo strzelam prądem... Kupiłam nawet środek do pryskania Iskierka, ale to działa tylko na parę dni. Może macie jakiś sposób na to?
 Kupiłam też nowy regał w brw. Szwagierka myślała że sama go odnowiłam :) chciałam trochę inny ale było mi szkoda kasy. 
A tak prezentują się częściowo nasze księgozbiory- u dzieci i u męża w pracowni. Jest jeszcze jeden w salonie, ale tam jest za dużo innych dupereli poustawianych i nie chce mi się tego sprzątać tylko po to żeby zrobić zdjęcie 😂 No i część książek jest porozstawiana w pracowni już całkiem niewyjściowo więc też ich nie pokażę. 

Zamówiłam też komplet mebli- amerykankę, sofę i narożnik. Wszystko się rozkłada żeby goście mieli gdzie spać jak przyjadą :)


 Odnowiłam też parapet w sypialni- zwykłą okleiną meblową i założyłam na brzegu taką przezroczystą listwę .  
W kuchni też od razu odbyło się malowanie. No i po 6 latach wreszcie doczekałam się kafelków na ścianie między szafkami kuchennymi :)



A na ścianie po przeciwnej stronie powiesiłam oprawione w ramy puzzle:

Długi post mi wyszedł :) ale chciałam się trochę pochwalić :) to do napisania. 

5 komentarzy:

  1. No i super , fajnie się mieszka w tak odnowionym mieszkaniu. Ale miałaś sporo pracy z tym remontem. Fajnie że udało Ci się część rzeczy zrobić samej. Sporo kasy za to zostało w kieszeni. Pomysł z tymi kolorowymi pudłami jest świetny!!
    Wcale tak długi post nie wyszedł, ważne że wszystko nam pokazałaś.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie chciałabyś za mnie zrobić u mnie remontu ;)
    Kolorowe dmuchawce robią u Ciebie super robotę.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo u Was różnych, oryginalnych elementów które sprawiają, że wnętrze stało się przytulne i ciekawe. Dobrze otaczać się czymś co sprawia nam radość:)
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo udane zmiany. Ta ściana z dmuchawcami jest rewelacyjna.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń