wtorek, 28 kwietnia 2015

Świeczniki w kwiatach :)

To nic takiego - proste prościutkie dekoracje na stół, ale bardzo mi się podobają, więc Wam pokażę :) No i ponieważ są w fioletach, więc jeszcze raz się zapiszę na zabawę fioletową u Danusi - wiem że za dwa dni koniec miesiąca, ale lepiej późno niż wcale, a poprzednią pracę nasza Danusia zdyskwalifikowała, bo dodałam ją też do zabawy u Diany, gdyż i tak się spodziewałam, że Danusia nie zaliczy proporcji fioletu :) Dobrze że się nie gniewasz kochana Danuś i mam nadzieję, że teraz będzie okej :)
A teraz moje świeczniki:





Powstał jeszcze trzeci ale już mi się nie chciało robić kolejnej sesji, a jest taki sam jak ten wyższy słój :)
No a co do upodobań i kumpla dla Stefka to nie będę się powtarzać, bo nic się w tej kwestii nie zmieniło :)

A my już jesteśmy po chrzcinach Malucha i teraz będę przez tydzień ogarniać dom po gościach :D No i Starszak mi się rozłożył znowu... Ach z tymi dzieciami... To do napisania :)

środa, 22 kwietnia 2015

Fioletowy wianek z Wróżką :)

Kolejny miesiąc leci nieubłaganie i nie mam dosłownie czasu na nic - na święta byłam u Rodziców, więc dopiero 7 kwietnia wróciłam do normalego trybu we własnym domu :) Wprawdzie 11 mój kuzyn miał 18-stkę, ale gdybym została to nie poszłabym 18 na wesele drugiego kuzyna, dlatego właśnie wróciliśmy do domu w lany poniedziałek. A tego wesela to żałuję, że wogóle pojechaliśmy, bo sama droga w obie strony to ok. 6 godzin, a na weselu byłam raptem 3,5... Bo Maluch ma trochę kataru, a poza tym strasznie niewygodnie karmi się piersią mając na sobie sukienkę - potrzeba do tego conajmniej dwóch osób i ustronnego miejsca - więc szłam z Siostrą karmić w kuchni :D Prawdę powiedziała moja Ciocia - z takimi maluchami to najlepiej "w chałupie na dupie"... No a teraz szykuję się do chrztu Maluszka, a że zając przyniósł mi wianek w fioletach, to na drugi kinkiet dorobiłam sobie też fioletowy i idealnie się wpasuje w zabawę u Danusi - link:)
Ja fioletowy uwielbiam :) Mam sypialnię w tym kolorze i trochę ciuszków oraz dodatków też :)
A co do kolegi dla Stefana to widziałam już, że ktoś podał taki pomysł i ja też sobie o tym pomyślałam jak tylko Danusia ogłosiła zabawę - bocian - np. Ździchu - byłby idealnym kumplem dla Stefka :D
No a teraz mój wianuszek:







A ten który dostałam od Mamy - tj. zająca :) pokaże później :) i resztę dekoracji na chrzciny też zaś :)

edit: Nie wiem czy mogę dodać, ale najwyżej mnie Danusia zdyskwalifikuje :D Bo widziałam już wcześniej Link Party u Diany, ale nie miałam czasu się zapoznać o co chodzi, dlatego dołączam teraz z wianuszkiem :) link do Diany


czwartek, 16 kwietnia 2015

A jakie były niespodzianki?

Otóż w moim Candy postanowiłam nagrodzić drobiazgami kilka dziewczyn, których pomysły mi się wybitnie spodobały :) Wiem już że wszystkie przesyłki dotarły, więc mogę pokazać co do dziewczyn powędrowało:
- do Greenfrog - poszewka, podkładka, bransoletka, kolczyki i kartka


 - do Anko - książeczka, podkładka, bransoletka, kolczyki, peeling i maseczka, karteczka
 - do CreaDivy - podkładka, serwetki, materiałowe kwiatki, bransoletka, zawieszka, kremik i karteczka

 - do Czarnej Damy - podkładka, zawieszka, broszka, bransoletka i zawieszka, kolczyki i karteczka
 - do olli123 - podkładka, zawieszka, wisior, kolczyki, karteczka oraz....
 trochę materiałów i cosik dla lalek :)
Ja dzięki Waszym radom co do organizacji przydasiów jakoś się pomału ogarniam :) materiały już powędrowały do przezroczystych walizek po kocach - tylko trochę ich za mało, bo jesze oprócze tego mam 2 duże kartony ze szmatkami które się mogą przydać... Koraliki pomału przekładam z woreczków foliowych, które są nieporęczne - ale wynalazłam swój sposób - do pudełek po tik-takach :) A że moja Mamusia jest tiktakożercą to mam trochę tych pudełek :) No i jakoś tak krok po kroku porządkuję :) Trochę to jeszcze może potrwać, bo wiadomo, że przy tych moich dwóch urwisach to się nie da przysiąść i skończyć, tylko wszystko robię na raty... A jeszcze ogródek mnie woła... No doba jest za krótka :D

niedziela, 12 kwietnia 2015

Wymianka Wielkanocna

Znów to zrobiłam... Wzięłam udział w kolejnej wymiance - chyba jestem uzależniona ;)
Organizatorem zabawy była Czarna Dama - link
Wahałam się nad wzięciem udziału w zabawie, bo krucho u mnie z czasem ze względu na Malucha, ale po namyśle jakoś się zmobilizowałam i dałam radę :)
Znów były jasne fajne zasady - w paczce miało być 5 rzeczy:
jajko lub kura
koszyczek lub ubranko na jajko
baranek lub króliczek
oraz coś słodkiego z motywem wielkanocnym
 i karteczka.
A oto jaką paczuszkę wysłałam do Anulka - link






A ja dostałam swoją paczkę od M-ki Strach - link




Byłam wczoraj i dzisiaj na zakupach, bo za tydzień jedziemy na wesele do mojego kuzyna i nie miałam żakietu do sukienki, za którą też schodziłam nogi z Mamą jak byłam u nich przed świętami. No i wczoraj nic nie znalazłam przez kilka godzin i jeszcze cały czas się martwiłam, bo Mężuś został z chłopakami - wprawdzie odciągnęłam pokarm dla Malucha prawie na 2 karmienia, ale i tak się denerwowałam, że będzie płakał... A dzisiaj to już się normalnie poryczałam - całą galerię handlową zeszłam i wszystko mnie boli, a żakiet w końcu kupiłam w C&A, gdzie weszłam na sam koniec łażenia po sklepach, ale nie jestem do niego w 100% przekonana... No i jestem gruba :( górę mam rozmiar 44/46, a dół 46/48 i źle mi z tym okropnie... A w sieciówkach wogóle to jakieś mają chińskie rozmiarówki, że nawet XL jest za małe, a rozmiarówka kończy się na 42 albo mniej... masakra...

środa, 8 kwietnia 2015

Wielkanocne wymianki karteczkowe

Brałam udział w dwu wymiankach karteczkowych - u Renii - link - i u Etoile - link
U Renii wysyłałam karteczkę i drobiazg w postaci jajeczka do samodzielnego sklejenia - żeby się zmieściło w kopercie :) do fąfę - link:



A ja dostałam karteczkę i słodycze (których nie ma na zdjęciu bo już zostały spałaszowane) oraz haftowaną kurkę, której niestety złamał się patyczek w drodze, ale to nic wymienię sobie :) od moki - link - dziękuję :)
Z kolei u Etoile wysłałam moje karteczki do tynki- link i do mlenki - link
 A takie dostałam od nich - od Tynki:
 I od mlenki:
No a tak sama z siebie wysłałam też dwie karteczki do wspaniałych babeczek - bo są fajne i je lubię i chciałam :) A co najpiękniejsze z tego - dziewczyny wysłały również do mnie karteczki - dziękuję Eluniu i Janeczko :) Z zajączkiem od Eluni, z jajeczkami od Janeczki :)
Tylko nie zrobiłam zdjęć moim karteczkom, więc pożyczam zdjęcia z blogów dziewczyn - a tutaj linki: do Eluni i do Janeczki
Ode mnie dla Eli ta karteczka z barankiem:
I dla Janeczki z jajeczkami:
U mnie masakra jakaś - nie mogę się ogarnąć po tym wyjeździe... Ale na szczęście komisja niepełnosprawności zaliczona pomyślnie :) No i trochę odpoczęłam od swojego bałaganu - tylko niestety mój Mężuś nie próżnował jak mnie i chłopców nie było i zrobił bajzel jeszcze większy niż był, a w dodatku ogarniam się z moimi nowymi meblami kuchennymi i jak mam chwilę gdy Maluch śpi i jest w miarę pogoda to gnam do ogródka bo chyba go nie ogarnę w tym roku jak tak dalej pójdzie... A jeszcze za 2 tyg. jedziemy znów 200 km do Rodziców, bo mój kuzyn ma wesele, a tydzień później mamy chrzciny Maluszka, więc mam strasznie mało czasu i dlatego przez najbliższe 2-3 tygodnie będzie mnie tu mało. Mam przygotowane jakieś posty, więc coś się pojawi niedługo ale z braku czasu będzie tu naprawdę mało się działo, chociaż mam dużo do pokazania :)
No ale co się odwlecze to nie uciecze :) Więc do zaś :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...