Dzisiaj chciałam Wam pokazać kosmiczny recykling :) Mój Starszak bardzo interesuje się kosmosem (i jeszcze dinozaurami, angry birds, autami, lego, i innymi informacjami dotyczącymi otaczającego świata :) Więc jak tylko zobaczyłam sukienkę w galaktykę w lumpeksie to musiałam ją kupić. Pewnie się dziwicie - jak to sukienkę dla chłopaka - chyba oszalała :D Ale ja uszyłam z niej poszewkę na poduchę :) I mój syn uwielbia tą poduszkę :) A że akurat trwa zabawa w KTM, to ją tam zgłaszam:
A jak Wam się podoba?
Wczoraj byłam na kiermaszu w naszym miasteczku. Przebrałam się za anioła :) Trochę sprzedałam, ale jak na 5-6 godz. marznięcia, to tak średnio na tym wyszłam... Ale pocieszam się, bo chłopak obok nie sprzedał zupełnie nic... No cóż - lepsze coś niż nic :D Jeśli dotarły do Was moje kartki i paczki, to dajcie znać, bo poczta przed świętami działa jak co roku - z opóźnieniami... Jeszcze się raz przed świętami pojawię - mam nadzieję, że z koralikami, ale jak nie to chociaż z życzeniami :) Pozdrawiam Was serdecznie :)
Niestety ciężko jest sprzedać rękodzieło, raz że drogie a dwa sklepy są tak zawalone tanią chińszczyzną, że trzeba naprawdę zrobić prace na miarę dzieła sztuki żeby ktoś kupił. Za granica byłoby chyba łatwiej. A poducha jest świetna!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Wesołych Świat
sama lubię galaktyczne klimaty więc pewnie
OdpowiedzUsuńtę sukienkę bym wykorzystała na zrobienie
sobie zamaszystej spódnicy :)))
Poduszka idealna dla wielbiciela kosmosu.
OdpowiedzUsuńAle odlot :) Piekna podusia :) Dziekujemy za udzial w wyzwaniu Klubu Twórczych Mam.
OdpowiedzUsuńPrzesyłka dotarła. Same cuda. Dziękuję za przemiłą niespodziankę i pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMirko! Poduszka wspaniała - Pozdrawiam Cię Serdecznie
OdpowiedzUsuńPiekna, najwazniejsze, ze Synek zadowolony ☺
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuń