wtorek, 27 kwietnia 2021

Prace ogrodowe

 W ogrodzie jak wiecie mam dużo pracy, bo  ogród jest duży . Gdy zakładaliśmy szambo został mi jeden krąg i postanowiłam zrobić z niego fałszywą studnię. Tata zrobił mi pokrywę ze starych desek, a ja ułożyłam wokół chodnik



 
Wyczyściłam też płot myjką ciśnieniową:


 No i mój chodnik. Wreszcie skończony. Jestem z siebie dumna. 

 Wróciłam do pracy w ubiegłym tygodniu, a poza tym pochłonęło mnie szydełko i jakoś zapomniałam się tu pojawić :)  A zaczyna się znów sezon ogrodowy więc nie obiecuję że będę tu regularnie :) także do napisania i pozdrawiam serdecznie :)

czwartek, 8 kwietnia 2021

Malowane dmuchawce i inne remonty

 Kiedy odświeżałam ściany w korytarzu, to na jednej po pomalowaniu tylko poprawiłam dmuchawce spod spodu- kiedyś już chyba pokazywałam, jak mi się będzie chciało to znajdę i wam pokażę albo zrobię nowe zdjęcie :) link do posta z dmuchawcami :) tam gdzie wieszaki teraz jest tapeta-mur którą kładł pan malarz. A dookoła wejścia pobawiłam się i został beton - pan malarz pochwalił :) No a na kolejnej ścianie tapeta w drzewa. Wybaczcie jakość zdjęć i bałagan, ale robione "w trakcie".



Natomiast chciałam też mieć dmuchawce w kolorze, więc pobawiłam się na drugiej ścianie i oto efekt:

Odświeżałam też drzwi- z czekolady mlecznej na gorzką:
Zrobiłam sobie kolorowe pudełka do szafek - niestety maszyna do szycia mnie nie lubi, krzywo mi wyszło jak diabli, ale za to jest kolorowo :)

Oklejanie idzie mi lepiej :)
Stare fotele dałam do obicia na nowo. I byłoby super, tylko że teraz cały czas jestem naelektryzowana i co wstanę z fotela to muszę uważać bo strzelam prądem... Kupiłam nawet środek do pryskania Iskierka, ale to działa tylko na parę dni. Może macie jakiś sposób na to?
 Kupiłam też nowy regał w brw. Szwagierka myślała że sama go odnowiłam :) chciałam trochę inny ale było mi szkoda kasy. 
A tak prezentują się częściowo nasze księgozbiory- u dzieci i u męża w pracowni. Jest jeszcze jeden w salonie, ale tam jest za dużo innych dupereli poustawianych i nie chce mi się tego sprzątać tylko po to żeby zrobić zdjęcie 😂 No i część książek jest porozstawiana w pracowni już całkiem niewyjściowo więc też ich nie pokażę. 

Zamówiłam też komplet mebli- amerykankę, sofę i narożnik. Wszystko się rozkłada żeby goście mieli gdzie spać jak przyjadą :)


 Odnowiłam też parapet w sypialni- zwykłą okleiną meblową i założyłam na brzegu taką przezroczystą listwę .  
W kuchni też od razu odbyło się malowanie. No i po 6 latach wreszcie doczekałam się kafelków na ścianie między szafkami kuchennymi :)



A na ścianie po przeciwnej stronie powiesiłam oprawione w ramy puzzle:

Długi post mi wyszedł :) ale chciałam się trochę pochwalić :) to do napisania. 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...