poniedziałek, 4 stycznia 2016

Papierowa wiklina - moja miłość nieodwzajemniona :)

Niestety nieodwzajemniona... Próbowałam robić plecionki z papierowej wikliny, ale to niestety nie moja bajka... Nawet Wam nie pokażę co uplotłam, bo po prostu wstyd - nie trzyma się kupy toto i wogóle beznadziejne jest... Samo robienie rurek nie jest trudne, ale już uplecenie z nich czegoś kształtnego naprawdę przekracza moje zdolności.. Może jeszcze kiedyś spróbuję, ale nie spodziewam się pozytywnych efektów :) Z niektórymi rzeczami trzeba się po prostu pogodzić - np. na drutach za chiny nie potrafię robić, chociaż próbowałam kilka razy i myślałam,  że dam radę bo przecież umiem na szydełku, a to jest bliska dziedzina. No ale cóż... Może jeszcze przyjdzie kiedyś na to wena czy olśnienie i się wreszcie uda, ale na razie nie umiem i tyle.
Na szczęście istnieją ludzie, którzy to potrafią i w dodatku są chętni się wymienić za coś innego :D
No i tak doszła do skutku kolejna moja wymianka - tym razem z Kingą z bloga Rekodzielnie => link
Długo to wszystko trwało i już myślałam, że nici z tej wymianki, ale przyszedł wreszcie listonosz z paczką:

 A ja wysłałam do Kingi taką zawartość - zgodnie z jej życzeniem:
 Czapeczka-zawieszka na choinkę:
 Bransoletki:
 Szczególnie chciałam Wam pokazać tą makramową, bo takich podobnych naplotłam sporo chyba jeszcze w listopadzie - czekają na zakończenia i fotki :)

 Karteczka skromna:
 No i główny bohater - wianek w bieli, niebieskościach i fiolecie:
 Kwiatki oczywiście robiłam sama:



 Piękny ten materiał :)
No i odnośnie tego surowego wianka, który dostałam od Kingi - to będzie o nim kolejny post, bo zrobiłam z niego wianek na święta i chciałabym Wam pokazać :) I więcej się też rozpiszę wtedy, bo tu już dosyć długo wyszło przez ilość zdjęć jaką dodałam :D A i tak jeszcze muszę trochę przetrawić wydarzenia ostatnich dni... Także już całkiem niedługo kolejny post, więc zaglądajcie :)

Ogłoszenie parafialne :D Poszukiwana jest jeszcze jedna chętna osoba do zabawy "podaj dalej" o której pisałam w poprzednim poście =>link

14 komentarzy:

  1. No to widzę, że wymianka się udała, super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wymianka a z wikliną nadal próbuj bo początki zawsze bywają trudne :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ... a ja myślę , że poradzisz sobie i z papierową wikliną :):)
    Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku !!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie, że każdy co innego potrafi -
    gdybyśmy sobie sami wszystko
    wyszykowali - może okazałoby się
    że za bardzo nie potrzebujemy innych,
    a to byłoby co najmniej dziwne ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Moim skromnym zdaniem papierowa wiklina wcale nie jest trudna ,tylko trzeba mieć przy sobie osobę ,która pokaże co i jak i od razu skoryguje błędy :)
    A prezenty piękne, mnie szczególnie w oko wpadł wianek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, zapomniałam dodać ,że umiem tę technikę i chętnie czymś Cię obdaruję :)

      Usuń
  6. Moją słabą stroną jest szydełko - jakoś nie mogę się z nim zaprzyjaźnić. Podobnie jest ze zdobieniem kartek - chciałabym czasem jakoś ładnie "oprawić" moje wyszywanki, ale pomysłów brak.

    Wymiankowe prezenty bardzo ładne, szczególnie przypadł mi do gustu biało-niebiesko-fioletowy wieniec - bardzo lubię zestawienie tych trzech kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  7. cos mi się zdaje że za szybko się poddałaś z Ta wikliną . Na początek radze wypleść cos na bazie - np. osłonka na bazie z doniczki . I dopóki nie usztywnisz plecionki lakierem lub farba będzie się rozłazić. Nie poddawaj się bo to faktycznie nie jest az tak trudne. A i zacznij wyplatać od dna z tektury a nie wyplatanego od podstawy rurkami.
    Prezenciki wymiankowe bardzo fajne. Do zabawy w podaj dalej się już nie zapisze , skutecznie wyleczyłam się z tego typu zabaw. Dwa razy się zawiodłam i więcej nie chcę.
    Powodzenia i pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam nadzieje, że jakąś Twoją plecionkę zobaczę a tu niespodzianka. Udana wymianka, ale ja tam czekam na Twoje splotki, dasz radę, kto jeśli nie Ty:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. zachwyca mnie wiankowa twórczość, będę czekała na nowe dzieła :-D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wianek śliczny! Reszta również wspaniała! Wymianka, jak widzę, sprawiła niemałą radość :)))
    Pozdrawiam bardzo serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapraszam na naukę wyplatania do siebie :) wierz mi, że to nic trudnego :*** tylko się nie poddawaj i próbuj dalej a napewno wyjdzie :) dla mnie najgorsze na początku było kręcenie rurek :/ same kulfony mi wychodziły ;P
    Piękne prezenty wymiankowe :*

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...