No i po prostu musiałam je Wam pokazać - mojej Siostrze tak się spodobały te miśki, że wcale ich nie rozwinęła i nie używa tych ręczników, tylko siedzą u niej w salonie na półce :D
Znalazłam też fotkę z zeszłego roku z Dnia Kobiet i pokażę Wam co przygotowałam - razem ze świecznikami z >tego posta< podarowałam karteczki z sukienkami:
A jeszcze chciałam Wam pokazać jaki długi rachunek za koraliki miałam, tylko nie pamiętam nazwy sklepu, ale wyprzedaż wtedy była chyba do -90% - żałuję że nie zmierzyłam ile miał cm..
Nie pokazywałam Wam też chyba moich indiańskich poczynań - zrobiłam w zeszłym roku zaproszenia dla vip-ów w kształcie tipi:
A dla mojego Taty zrobiłam komplet indiańskiej biżuterii, bo mu się spodobał mój komplet - nie wiem czy pokazywałam, ale chyba nie- moja biżu:
I kołczan, a także ja jako indiański wódz i kilka zdjęć z tego dnia:
A tu już biżuteria na zamówienie dla Taty i widać tam też mój haft matematyczny z indianinem - też zrobiony dla Taty:
Trochę długie mi te porządki wyszły, więc resztę zdjęć pokażę innym razem :)
I tak oto porządki przywołały wspomnienia. Ręcznikowe misie rewelacyjne. Biżuteria świetna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajne sa takie porządki, człowiek sobie przynajmniej może trochę powspominać. Wszystko super, a ten paragon jest mega długi :)
OdpowiedzUsuńTe miśki wymiatają. Sama bym ich chyba nie rozwijała są śliczniutkie!!!
OdpowiedzUsuńA te indiańskie gadżety są cudowne.
Świetne misie a biżuteria indiańska rewelacja :)
OdpowiedzUsuńTwoja kreatywność jest niesamowita, super te ręczniczki i biżutki indiańskie, no i fajny z Ciebie Wódz:-)Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńMirko! Te Miśki są fantastyczne,Paragon naprawdę długi, A jako Indiański Wódz Wyglądasz Znakomicie - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńSame cudności i różności u ciebie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiśki rewelacja, pierwszy raz je widzę :-) Reklamę widziałam u Ciebie Teatru Capitol "Zdobyć, wytrwać, porzucić" nawet napisałam posta o tym, hehe
OdpowiedzUsuńSporo tego i jakie piękne - matematyczny Indianin bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMiśki superowe - reszta też oczywiście! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne te indiańskie inspiracje.
OdpowiedzUsuńMiło wspominam czas, gdy prowadziłam imprezy urodzinowe jako animator własnie w klimacie indiańskim :) najlepsze zabawy :) :)
Piękna biżuteria, bardzo w moim stylu :)
Pozdrawiam ciepło!
Takie porządki to rozumiem;) Super indiański dzień zorganizowałaś:) Podziwiam, że tak wszystko jest indiańskie!!!
OdpowiedzUsuńJako zakochana od dzieciństwa w Winetou bardzo lubię takie tematy:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawe, pomysłowe, intrygujące i kolorowe! Masz się czym pochwalić! Super!
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Przyjemnie popatrzeć na takie inspirujące porządki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam