Kolejny miesiąc dziergania z Diy zrób to sam.
Ale tym razem jestem z siebie naprawdę dumna, bo miałam tyle zapału, że na dzień 6.05 wszystkie rzędy są nawet pozszywane :) nie wiem tylko dlaczego mój kocyk tak faluje- u dziewczyn wszystko ładnie prosto, a mój się zwija... może dlatego że łączę na razie tylko rzędy a kolumny zostają nie połączone? Wreszcie zaczął się kolejny kolor- tak w sumie to miałabym ich już więcej gdybym temperaturę sprawdzała o 12. Ale mam taki system pracy, że o tej godzinie to bym mogła sprawdzić tylko w weekend, dlatego mój kocyk w sumie jest kocykiem nocnym bo sprawdzam temperaturę o 22. Będę musiała też ominąć w kolorach jeden, bo chcę też użyć czerwonego a w nocy temperatury mogą nie dojść powyżej 24 stopni. Zobaczcie moje postępy:
Ja również nie wiem dlaczego faluje ale jego kolorystyka bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjest super. Nie przejmuj się że faluje . Jak wszystko połączysz trzeba będzie jeszcze zrobić " obramowanie wszystkiego razem i obowiązkowo zblokować. Wtedy będzie na pewno prościutko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podobają mi się kolory kocyka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Świetna kolorystyka! Naprawdę chcesz dodać czerwony? :)))
OdpowiedzUsuńzaintrygowałaś mnie tą czerwienią :)))
OdpowiedzUsuńZapowiada się pięknie :)
OdpowiedzUsuńciekawa kolorystyka:) Mój też trochę pionu nie trzyma, ponieważ nie wszystkie kolory mam z tego samego rodzaju włoczki,potem się naprostuje :) Ja łączę od razu w ostatnim okrążeniu.
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk. Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńKochana zapraszam do kontaktu z DIY w sprawie odbioru nagrody!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam DT DIY Magdalena