środa, 22 stycznia 2014

Simbowa Stefa :)

Ta lalka podejrzewam, że jest z jakichś odrobinę starszych Steffi Love, bo przyszła do mnie używana - w jednym z pierwszych moich zakupów ponad rok temu, kiedy zaczynałam przygodę z lalkami. Kupiłam jej ruchome ciałko od Steffi Love z pieskiem, bo ta głowa mi się bardziej podobała, więc ją przesadziłam i sobie tą zostawiłam :) Wiem że wielu lalkowiczów pogardza tymi lalkami - ja sama mam tylko tą jedną, bo inne mnie nie pociągają :) Ale ta akurat jest śliczna :)
Przed Państwem - Blanka:
 Bawiłam się aparatem próbując zrobić dobre zdjęcie w pomieszczeniu przy sztucznym oświetleniu i tak poniżej: pierwsze zdjęcie bez lampy, kolejne z lampą, następne z lampą przysłoniętą pojedynczą kartką i ostatnie przysłonięte złożoną kartką (ale nie pamiętam czy 3 czy 4 warstwy :)



 Blanka: "EY! Mogłabyś poczekać aż się ubiorę?!"
 Ja: "No przepraszam. Wciągaj te pończochy."

 Blanka: "No! Teraz możesz cykać foty :)"

 I w innej sukience, w innej sesji:

I to tyle, bo strasznie zimno - przez prawie dwa dni nie mieliśmy prądu, bo nas zalodziło - wszędzie taka szklanka, że szok. Dzisiaj wreszcie naprawili i od 9 rano jest prąd, ale jeszcze się nie nagrzało (albo ja tak przemarzłam na kość i nie mogę się rozgrzać). Mieliśmy mieć zrobiony piec na taki wypadek grawitacyjnie, ale jak to k**** mądry Wujek stwierdził - chyba rurki jednak dał za cienkie. Pytam go co mamy zrobić, żeby było ciepło, a on na to: "Postawić kominek". Normalnie jakbym go walnęła w głupi łeb... Więcej nie będę pisać, bo mam nerwa, a starczy już tych przekleństw.

6 komentarzy:

  1. Hello from Spain: great outfits. I like stockings. Very trendy. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładna ta panna. Też mam jedną Steffi i brakuje mi u niej możliwości pochylania głowy. A tak w ogóle, to trzymaj się ciepło, Akrimeks!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nawet nie wiem czy moja może pochylać głowę... a dopiero co robiłam porządek w lalkach - chyba będę musiała ją wyciągnąć i sprawdzić :) również pozdrawiam ciepło, bo już się u nas nagrzało :)

      Usuń
  3. Faktycznie ta mordka stefkowa jest dużo ładniejsza:)

    Mam nadzieję, że awarie uda się szybko naprawić - w końcu to dopiero początek zimy :( A rury były w tej piankowej otoczce, która dodatkowo chroni przed utratą ciepła?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no już u nas ciepło, bo włączyli prąd po 2 dniach, czyli 22.01, ale zanim się zrobiło w domu ciepło to trochę trwało...
      a rury dał w tej izolacyjnej otoczce, ale po prostu dał za cienkie i nie chce wypchnąć z pieca - bo na piecu dopiero jak jest koło 100 st. to robią się ciepłe grzejniki od góry tylko - jak nie ma prądu, bo tak to wszystko działa... chyba kupimy sobie agregat :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...