...na tym blogu, więc na chwilkę jestem :)
Święta spędziliśmy u moich Rodziców, ale Mężuś wracał już 26, bo 27 szedł do pracy, a ja z Synusiem jechałam pociągiem w sobotę :) No i w zabójczym tempie malowałam i sprzątałam, żeby zdążyć do weekendu, bo mieli przyjechać goście na Synusia urodziny. Na szczęście w piątek przyjechała też Moja Sis i mi pomogła, bo inaczej bym nie dała rady :) No i udało się i urodziny były na nowej części - w salonokuchni :D Wprawdzie jeszcze nie jest wszystko wykończone, bo zostały mi wstawki brązowe do pomalowania, ale lampy i włączniki też są, więc w sumie jesteśmy już na tamtej części - jutro chcemy przenieść kuchnię, bo łazienka już funkcjonuje (mimo, że również zostały detale - jak odrywałam taśmę malarską na suficie to mi gdzieniegdzie poodłaziła aż do re-gipsu... no i silikon czeba dać na łączeniu płytek ściennych z podłogowymi - ale to już pikuś :)
Dlatego wybaczcie, że mnie nie było :) no i dziś też nie będzie lalek, chociaż mam w zanadrzu kilka zdjęć, ale na razie mnie lalkowanie opuściło i oglądam namiętnie filmy i czytam gazety w wolnych chwilach, których jest niewiele, bo muszę skończyć te drobiazgi remontowe :) ale niedługo wrócę z postem lalkowym, bo przez święta mam kilka nowych nabytków :)
A taki tort poczyniłam dla mojego kochanego Synusia - do 11 w nocy siedziałam w piątek coby go ulepić, ale mina mojego słodziaka jak przyniosłam tort była bezcenna :) :*
Oczywiście tam gdzie te maziaje na dachu to było imię Synusia i później dołączyła świeczka z numerkiem 3 :) Zaraz po zdmuchnięciu świeczki karoseria przeszła test smaku i solenizant był zadowolony, bo podskubywał dalej :D
See you soon :)
Piękny tort :), a sama też robiłaś masę do obłożenia?
OdpowiedzUsuńtak sama :) znalazłam fajny przepis na internecie i kupiłam barwniki. zamówiłam tylko czarną gotową masę, bo chciałam sprawdzić, ale jest mokrzejsza i wolę moją :)
UsuńTort wspaniały !!!
OdpowiedzUsuńŻyczenia Wszystkiego Najlepszego dla Twojego Synka !!!
Żeby był Zdrowy !!! :)
dziękuje bardzo :)
UsuńDużo szczęścia Synowi i całej Rodzince! Jeśli ten tort jest tak smaczny jak piękny - to gratuluję talentu kulinarnego! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńmnie tam smakował - i Synusiowi też :)
UsuńMój Maślak też dostał tort w kategorii: "motoryzacja" i bardzo chciał nim jeździć po dywanie ;)
OdpowiedzUsuńStoję przed widmem remontu i twoje perypetie napawają mnie strachem ;)
no - remont to masakra :) ale jak jest pięknie jak się skończy - ja się tak cieszę z tej odremontowanej połowy domu, że aż mi się nie chce wchodzić do starej części :D
Usuń