Kochane dziewczyny - moja maszyna do szycia wyzionęła ducha.... Pedał zepsuł się jakiś czas temu - spadł mi na podłogę i się rozpękł, ale jakoś sobie to sama poskładałam i działało dosyć długo :D
A teraz robiło się jakieś jakby przepięcie - jak naciskałam na pedał to było słychać takie bzytanie i lampka na biurku mi mrygała, aż w końcu bzytnęło znów i już maszyna nie szyje....
Nie wiem czy jest sens dawać ją do naprawy czy nie lepiej wyjdzie kupić nową...
Rozglądałam się już trochę na allegro i widziałam takie mini-maszyny i ręczne maszynki, ale to chyba nie jest najlepszy pomysł... One nie szyją chyba zygzaków tylko prosty ścieg, a mi się zygzak bardzo przydaje.
Moja maszyna wygląda tak:
Chciałam Was prosić o cenne rady - jesteście w tym niezastąpione :)
A może któraś z Was ma na zbyciu starą, ale nadal sprawną maszynę?
Pomóżcie proszę!
a po co chcesz kupować cała maszynę jak uszkodzony jest pedał?? Na allegro mozna kupic sam pedał , tylko potrzebuje typ maszyny
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/listing/listing.php?fuzzy=1&order=m&string=peda%C5%82+do+maszyny+%C5%82ucznik&bmatch=s0-ele-1-4-0629&fallback=fuzzy
Powodzenia
Mam identyczną maszynę, korzystam z niej już wiele lat i ciągle działa bez zarzutu. Ostatnio zepsuł mi się mechanizm bębenkowy, dałam go do naprawy, kosztowało to kilka złotych i jest ok. Myślę, że warto się zorientować jaki byłby koszt naprawy, może wystarczy dokupić tylko nowy pedał i wszystko będzie działało. Te maszyny są bardzo dobre, robione na licencji Singera, jedne z lepszych wyprodukowanych przez Łucznika, może warto spróbować. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńto jedna z najlepszych maszyn na rynku, szyłam na niej przez ponad 15 lat i to dosłownie wszystko- łącznie z grubymi kurtkami puchowymi.
OdpowiedzUsuńSprawdź co się zepsuło i ile by kosztowała naprawa, nie warto kupować tych tanich chińskich maszyn, które są dostępne teraz, a naprawdę dobra maszyna kosztuje już pona 1500 zł
Popieram moje przedmówczynie...zdecydowanie warto sprawdzić, ile będzie kosztować naprawa. Życzę powodzenia w załatwieniu sprawy :)))
OdpowiedzUsuńMasz dobrą maszynę - zainwestuj w naprawę lub wymianę pedała. I nie skuś się na coś za 300 zł - szkoda pieniędzy. Jeśli maszyna dobrze szyje, warto w nią inwestować.
OdpowiedzUsuńNie warto kupować mini-maszyny. Zorientuj się koszcie naprawy, bo Łuczniki to dobre maszyny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiałam identyczną maszynę, wyzionęła ducha, ale pedał został , chyba, tak na 95 %, jakby co to masz w prezencie :) Niestety, mogę sprawdzić jutro, bo nie mam tam prądu, a ciemno jest na przewracanie w pudłach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie dawało mi spokoju, poszłam ze świecą szukać :)
UsuńPedał jest, tam wcześniej był taki inny, szerszy i bardziej płaski i też mi się zepsuł, miałam przerabiany z normalnego, działał bez problemów, teraz nie mam jak sprawdzić, więc jak chcesz, to daj znać :)
Najpóźniej do wtorku mogę wysłać, ponieważ wyjeżdżam.
UsuńCzekam na odpowiedź mojapasjaija@gmail.com
Nie wywalaj maszyny, skoro prawdopodobnie to nie ona jest zepsuta. Popytaj znajomych, może mają podobny model i pożyczą Ci sam pedał w celach diagnostycznych.
OdpowiedzUsuńMaszynki ręczne nie dość, że szyją tylko ścieg prosty, to jeszcze robią go za pomocą tylko jednej nitki. Taki szew jest znacznie słabszy od normalnego. No i raczej nie są tak wygodne, jak normalne maszyny. Bardziej się opłaca poczekać na jakąś promocję w Lidlu i kupić SilverCriesta za jakieś 3 stówy. Lepszy od nowych Łuczników ;)
Ja polecałbym jednak naprawę choć aż takiego doświadczenia nie mam w tej dziedzinie. Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCo prawda Łucznik, który stoi w mojej szafie dokonał żywota jeszcze w moim wczesnym dzieciństwie, ale też bym zrobiła tak, jak piszą wyżej, czyli zorientowała się w możliwości i koszcie naprawy albo poczekała na lidlowy Silver Crest.
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny - wiedziałam, że na Was można liczyć :)
OdpowiedzUsuńzawiozłam moją maszynę do pana, który naprawia różne sprzęty i sprawdził mi na swoim pedale - i maszyna działa, więc do wymiany jest pedał. on tam mi też powiedział, że jest coś nie tak z naprężaczem nici - pewnie dlatego mi tak rwała nitki.
dzięki jeszcze raz :)