wtorek, 14 lipca 2015

Prezenty :)

Ostatnio dostałam kilka pięknych prezentów, więc wypadałoby się pochwalić :)
Pierwszy był śliczny misiu w balonie i serwetki od Ani Makuch - link
Trochę się na niego naczekałam, ale sama wiem jak to jest nieraz z czasem, a najważniejsze że jest :) Ania robiąc go myślała o moim Maluchu, co to już ma pół roku :) Ale mój Starszak jak zobaczył ten balon z misiek w środku, to aż zapiszczał z radości i misiu dumnie "lata" w jego pokoju pod sufitem :) Maluch oczywiście nie będzie poszkodowany, bo jak podrośnie, to będą zamieszkiwać ten pokój wspólnie :) A dla mamy Ania przysłała piękne serwetki, bo widziała, jak mnie wciągnęło deku :D Dziękuję jeszcze raz Aniu :)

Kolejny prezent to super paczuszka z przydasiami i skrapkami od Gio - link
Wygrałam u niej Candy i oto co do mnie przyleciało - dziękuję pięknie Asiu :)
 A ostatni z podarków dostałam od mojej Kuzynki, która też ma dwóch synów :) To jest córka mojej Mamy brata - mojego Chrzestnego. No i też tworzy różności :) Tak a'propos to niedawno Diana na swoim blogu - link - pytała "Rękodzieło - a po co Ci to?" i pozwolę sobie wkleić komentarz jaki u niej zostawiłam:
a ja mam szczęście :) pochodzę z rękodzielniczej rodziny - mój Dziadek był z zawodu krawcem, Babcia szyje, robi na drutach i na szydełku, jej wszystkie 3 córki - w tym moja Mama też - a to szyją, szydełkują lub robią na drutach, a Mama dodatkowo czasami robi jakieś wianki albo inne tworki. Od strony Taty moja Babcia też robiła na drutach i szydełku, a Dziadek i Tata bardziej techniczne sprawy - np. z Dziadkiem jako nastolatka zrobiłam półkę i ramkę na haft krzyżykowy, do którego kanwę z nadrukiem kupiła mnie i rodzeństwu Mama :) Tata sam zrobił dla mnie i Brata krzesełka :) No także miałam po kim odziedziczyć talenty różnorakie :D no i z młodszego pokolenia działam twórczo ja, moja Siostra i dwie kuzynki. Dlatego nikt mnie nie pytał "a po co to robisz?", raczej dopingują, uczą i pytają jak coś zrobiłam :) Jedynie czasem się dziwią w rodzinie od strony mojego Męża - pewnie się zastanawiają jakie jeszcze talenty we mnie drzemią :D ale tam też podchodzą do tego raczej pozytywnie, że każdy ma jakieś hobby, no i bardzo się cieszą z prezentów ręcznie wykonanych :) Siostra mojego Męża nie raz już mnie pytała czemu nie sprzedaję gdzieś swoich dzieł, nie założę biznesu, ale to nie jest takie hop-siup jak ona sobie myśli... ja sama się nad tym kiedyś zastanawiałam, ale chyba nie mam zmysłu biznesowego :) a poza tym tak jak piszą dziewczyny rękodzieło jest drogą sztuką - pewnie, że są dziedziny w których się da rozkręcić jakiś mały interes, ale ja np. tworzę w tak wielu dziedzinach, że trudno byłoby mi zająć się tylko jedną techniką. Dlatego teraz traktuję moje tworki wyłącznie jako hobby i formę relaksu - robię to bo po prostu lubię :) No i jak mi się jedna dziedzina znudzi to biorę się za inną :) Pewnie że jak jest potrzeba to się działa - np. teraz będę szykować zaproszenia na ślub kuzynki, ale nie wyobrażam sobie zafiksować się tylko na kartkach, albo tylko na szyciu, bo by mi bokiem wyszło tak w kółko i w kółko robić jedno :D No i jeszcze co do dzieci - owszem są czasożerne :D ale wiele rzeczy można robić razem - co dziecku daje niesamowitą frajdę, albo chociaż obok - tak jak u Ciebie - Ty szyjesz, a Ala bawi się obok :) a to jest myślę dla dziecka najfajniejsze - że mama jest razem z nim w domu :)

A tu już mój prezent -  z którego się baaardzo ucieszyłam, bo niedosyć że robiony ręcznie z myślą o mnie, to jeszcze jest to jedna z pozycji na mojej liście "do zrobienia" :D
 Tam u góry jest słoiczek, do którego się wkłada tilajty i super efekt jest wieczorem jak się ta latarnia świeci :)


13 komentarzy:

  1. A'propos komentarza - to musi być super uczucie mieć wokół tylu ludzi z podobną pasją! :)

    A miś w koszu cudowny, nie widziałam nigdy niczego podobnego :D super patent!

    OdpowiedzUsuń
  2. Same super prezenty. A ten balon jest najlepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko pozzdrościc prezentów. Balon juz podziwiałam u Ani , serwetek troche zazdraszczam :-) a latarnia z donczek jest ekstra!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prezenty dostałaś:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne prezenty! Ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne prezenty dla chłopaków i dla Ciebie!
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne prezenty :) latarnia cudna <3 nie wiem czemu, ale skojarzyła mi sie z domkiem Muminków ;)

    Ja robię na drutach i szydełku ciuszki dla lalek ;) czasem jakiś taboret przerobię albo lampę ;) teraz w kolejce czeka krzesło do pokoju dziewczynek. Jak mówię co robię to słyszę " ja nie mam czsu na głupoty" :(
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się , że balonik ma swoje miejsce. Oraz ,że przypadł do gustu synkowi i nieważne któremu , ważne że się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Balon z misiem od Ani jest rewelacyjny i przyćmiewa wszystkie inne prezenty. U mnie w rodzinie też kilka osób rękodziełem na własne potrzeby się zajmowało. Na przykład moja mama, dopóki byłam jedynaczką, sama szyła mi ubrania lub robiła je na drutach. Haftowała jej mama, czyli moja babcia i na pewno jedna z jej sióstr. Babcia robiła też na drutach i całą rodzina chodziła w kapciach przez nią zrobionych. Majsterkował też szwagier mojego ojca, ale to już nie rodzina. Mamy od niego toczony w drewnie żyrandol i taki sam kinkiet, który właśnie mi się popsuł i czeka na naprawę, o ile da się go bezpiecznie rozłożyć na części i złożyć na nowo.

    OdpowiedzUsuń
  10. Prezenciki śliczne :) Pozdrawiam Serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...