sobota, 5 września 2015

Kolejne deku :D

No musiałam no.... :D Jeszcze mam w planach kilka(naście) dekupaży, ale pomału, bo dopiero dzisiaj zaczęłam sprzątanie po remoncie korytarza - jeszcze trzeba kilka razy powycierać podłogi, bo po ścieraniu gładzi zostaje wszędobylski pył i mazia się toto po podłogach - myję wodą z octem, ale jeszcze ze dwa razy będę musiała przetrzeć... A potem jeszcze mnie czeka malowanie i układanie mebli itd... Ahh....
A prezentowane niżej puszki powstały już dosyć dawno i czekały na publikację :)
 Puszka z kłosami - na kaszkę mannę:
 Zrobiłam też pudełeczka po małym maśle roślinnym na ziarna słonecznika:


 I na migdały, ale nie miałam z migdałami serwetki więc zrobiłam z kwiatkami, które najbardziej były podobne do migdałka trójklapowego :D


Deku mi się spodobało, więc niedługo pokażę kolejne prace :D
A na razie kończę kolejną wymiankę i drugą i te zaproszenia na ślub Kuzynki, a w międzyczasie pielę w ogrodzie, muszę posadzić cebulki kwiatów wiosennych i jeszcze naprawić kojec Maluchowi, bo mu myszy podgryzły - mimo iż był dobrze schowany, ale te wszędobylskie france zawsze jakoś wlezą... Także nie mam czasu na odpoczynek :D Ale to nic - lubię jak się dzieje - najważniejsze, że jakoś przeżyłam ten remont :) No to do napisania :D

7 komentarzy:

  1. Fajnie , że remont już za a praca zawsze sie znajdzie. Co do myszy , niestety tak sie zdarza. Kiedys niby bezpiecznie schowalismy buty narciarsie w pudełkach w piwnicy i nietety zostały zniszczone przez szczury, które nie wiem jak ale nawet beton nie był dla nich przeszkodą.
    Decu podoba mi sie i chciałabym coś zrobić , może kiedyś:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak wessało Cie na maxa to decou, ale ja sie nie dziwie bo sama to przezyłam , tera moja uwaga skupia się na XXXX ale decou ciegle do niego wracam .
    A Twoje prece bardzo mi się podobaj , ale... spróbuj te napisy transferowac , wystrczy zwykły klej do decou a wygląda super bo masz sam napis bez białej kartki i wtedy go można nawet na serwetke już przyklejoną nanieść.
    Powodzenia w ogarnęciu chałupy po remoncie .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. oj wciąga deku, wciąga;) popieram komentarz Ani spróbuj transferu;) wspanialej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  4. Deku wciągnęło mnie na moment i choć już mi przeszło, to zastanawiam się, czy znowu nie zapisać się na warsztaty, bo co w grupie, to w grupie. Poremontowego sprzątania nie zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dasz radę i ze sprzątaniem po remoncie, i z naprawianiem kojca, i z produkcją zaproszeń i zrobisz jeszcze mnóstwo różnych, fajnych i pożytecznych rzeczy, bo jesteś kobieta-pracująca i żadnej pracy się nie boisz! Decu wyszło Ci wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  6. Sprytna z ciebie osóbka :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne pojemniczki :) Dasz radę - a raczej na pewno dałaś :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...