Jak mówiłam dzisiaj kolejny post na zabawę w KTM, bo w poprzednim mi się nie zmieściły wszystkie zdjęcia, a poza tym inna technika wykonania :)
Tym razem są to prace kolażowe - robione węglem przez dzieci na świetlicy. Niestety znów są poprzewracane do góry nogami - macie na to jakiś patent?
A tutaj już nasze domowe prace z moimi synami odcisk liści i kontur wykonane farbami :)
Postaram się parę słów napisać w kolejnym poście - co u mnie słychać, bo nie mam dzisiaj ani czasu ani sił, a jutro niestety też idę do pracy... I w sobotę też... I w kolejne 3 soboty również ... Ale pożalę się w kolejnym poście. ..
czwartek, 15 listopada 2018
środa, 14 listopada 2018
Liście opadły...
Ale się ledwo wyrobiłam z dzisiejszym postem na zabawę w KTM... Trzeba było zrobić z dziećmi prace, a jeszcze miałam do ogarnięcia uroczystość na 100-lecie odzyskania niepodległości, więc miałam jeszcze więcej na głowie niż zwykle...
No ale zdążyłam i jestem dzisiaj z liściastymi pracami :)
Nie wiem dlaczego mi poprzewracało zdjęcia w różne strony - na komputerze są w normalnej pozycji... Niestety nie umiem tego naprawić, więc musi zostać jak jest...
Poniżej ptak - chyba sowa, ale nie jestem pewna ;)
Tu jest jesienny liściasty kwiat:
A tutaj zgadywanka - znajdź ptaka :D
Tu również jest ptak:
A tutaj pani jesieni włosy przyprawiał mój Maluch (3,5 lat)
I również jego indyk z piórami z liści :)
A to praca pokazowa Starszaka (8 lat)
I liski w jego wykonaniu:
A ten indyk to już moje dzieło. Najfajniejsze co w tych liściach było to wymyślanie co by mogło z nich powstać :) Bardzo fajna zabawa nie tylko dla dzieci, ale tez dla mnie :)
Jutro wstawię też drugiego posta do zabawy, bo nie tylko to powstało z liści :)
No ale zdążyłam i jestem dzisiaj z liściastymi pracami :)
Nie wiem dlaczego mi poprzewracało zdjęcia w różne strony - na komputerze są w normalnej pozycji... Niestety nie umiem tego naprawić, więc musi zostać jak jest...
Poniżej ptak - chyba sowa, ale nie jestem pewna ;)
Tu jest jesienny liściasty kwiat:
A tutaj zgadywanka - znajdź ptaka :D
Tu również jest ptak:
A tutaj pani jesieni włosy przyprawiał mój Maluch (3,5 lat)
I również jego indyk z piórami z liści :)
A to praca pokazowa Starszaka (8 lat)
I liski w jego wykonaniu:
A ten indyk to już moje dzieło. Najfajniejsze co w tych liściach było to wymyślanie co by mogło z nich powstać :) Bardzo fajna zabawa nie tylko dla dzieci, ale tez dla mnie :)
Jutro wstawię też drugiego posta do zabawy, bo nie tylko to powstało z liści :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)