Komunijne pamiątki

Niestety nie mam czasu na pisanie,  ale pokażę chociaż kartki jakie zrobiłam dla 4 dzieci które z naszej szkoły szły w tym roku do komunii. Zdjęcia są jakie są - również do góry nogami, bo robione telefonem, także sorki :)

O ho ho...jak długo...

...mnie tu nie było ... Ale praca na cały etat jest absorbująca :D Poza tym zostałam też prezesem KGW, i niedługo będę też naczelnikiem OSP, więc mam naprawdę dużo pracy ... I mało czasu ... Ale coś tam działam robótkowo też, tylko na mniejszą skalę, bo nieraz po prostu mi się zwyczajnie nie chce... Ale chciałam Wam pokazać palmę wielkanocną, którą bardzo przyjemnie mi się robiło i jestem zadowolona z efektów :) pierwsza moja i zdjęcie grupowe koleżanki i dziecka ze świetlicy :

Czas goni nas cały czas... Plus OGŁOSZENIE na końcu posta...

Witajcie po bardzo długiej przerwie. No niestety nie wyrabiam z czasem i nie starcza mi go na moje robótki... Jak się pracuje na 2 etaty plus sołtysowanie to niestety tak już jest... Ale nie narzekam - no może tylko na to że za szybko mi teraz czas ucieka... Coś tam sobie też dłubię na szydełku - od 2 albo 3 miesięcy tworzę chustę i nie mogę skończyć... Ale coś tam pokaże dzisiaj - zdjęcia na szybko i telefonem robione, bo wiecie - czasu brak :D
Dla moich wychowanków zrobiłam na święta bałwanki:

Wysłałam trochę kartek świątecznych, ale niestety nie wszystkim zrobiłam zdjęcia - i tak dobrze że mi się w trakcie zaklejania kopert przypomniało, bo bym nie zrobiła zdjęcia ani jednej...

Wszystkie zostały zrobione niejako z recyklingu - ze starych kartek :)

Chciałam jeszcze wstawić zdjęcia zaproszeń na urodziny Starszaka, ale mnie wkurza pojedyncze wstawianie zdjęć z telefonu, więc będą innym razem... Muszę Wam też pokazać jednorożca, którego zrobiłam na 1 urodziny Bratanicy... w październiku zeszłego roku...

I takie jedno OGŁOSZENIE.

Zostałam chcąc-niechcąc prezesem KGW w naszej miejscowości, bo było ogromne parcie na tą inicjatywę ze wszystkich stron i możliwych urzędów w okolicy... No i teraz muszę na coś wydać przyznane pieniądze - dlatego szukam dziewczyn, które by poprowadziły warsztaty z frywolitki, techniki pergaminowej, papierowej wikliny czy quillingu, ale najważniejsze osoba prowadząca warsztaty musi wystawić fakturę, bo inaczej się nie da. Macie na kogoś namiary? Jeśli tak to dajcie znać na maila: akrimdoll@gmail.com

Będę wdzięczna za każdą pomoc :)

Ps. Koło działa w Wielkopolsce, ok. 30 km od Kalisza.