To teraz proszę podziwiać i zostawić pod wpisem same ochy i achy ;)
Zamiast uchwytów dałam grube liny bawełniane:
Piasek przywieziony znad naszego polskiego morza :)
Swoją pracę zgłaszam do recyklingowej zabawy w art-piaskownicy:
Ja dalej dłubię w koralikach - kolczyki dla Mamy i zawieszkę już skończyłam i wysłałam, bo ma niedługo urodziny i mam nadzieję, że jej się spodobają - pokażę Wam w kolejnym poście. Zrobiłam też kolczyki i zawieszkę dla siebie - jestem bardzo zadowolona :) Już mam plany na kolejne kolczyki, ale mam znów nawał roboty - za miesiąc moja Siostra wychodzi za mąż i robię dla niej dużego boxa - każda ścianka ma być inna - i znów - jak skończę to pokażę :D A jeszcze mnie sołeckie sprawy czekają, bo mamy obchody nadania praw miejskich w naszym gminnym miasteczku i główne uroczystości za 2 tyg. Zrobiłam sobie listę do zrobienia i mam mało czasu na realizację :D Ale lubię jak jest kilka spraw do robienia, bo przynajmniej mi się nie nudzi. Dobra dosyć pisania, bo nie mam czasu :D Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie :)
Świetna ta szafka. Też za mną chodzi łazienka w takich klimatach (nawet zaczęłam już zbierać serwetki), ale to niestety dopiero melodia przyszłości. Bardzo podoba mi się pomysł z linami zamiast uchwytów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ach... Och... Cudowna! Zwłaszcza ten piasek - nie obsypie się? O sznurach nie wspominając. Tylko blat trochę mi nie gra, też bym go pomalowała, na przykład na piaskowy kolor.
OdpowiedzUsuńTen piasek pomysłowo wykorzystany :-))) Piękny morski klimat podkreśliły liny -uchwyty :-)))
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona tą szafeczką, wygląda cudnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOch, ach ! fantastyczne! Podziwiam Twój zapał, energię, talent ! Kurcze, nie dostaliśmy wszyscy po równo.... hehe Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen pomysł z piaskiem bardzo oryginalny, a recykling szafeczki wyszedł Ci fantastycznie, spokojnie możesz paradować z pawim ogonem:-) Podoba mi się bardzo sznurowy uchwyt. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSzafka...brak mi słów! Piękna! Kolorystyka wspaniała, morze, żagle, nawet piasek i lina! Ukłony za pomysł i wykonanie!
OdpowiedzUsuńniesamowita! Brawo!
OdpowiedzUsuńświetna i fajny klimat - dziękuję za udział w wyzwaniu Art piaskownicy Ki :)
OdpowiedzUsuńSzafka odlotowa, metoda na żelazko moja ulubiona, piaseczek i uchwyt z liny genialne !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBędą ochy i achy, bo szafeczka cudowna!
OdpowiedzUsuńUrocze morskie klimaty! Cudowności!
OdpowiedzUsuńUrocze morskie klimaty! Cudowności!
OdpowiedzUsuńliny zawojowały me serce!
OdpowiedzUsuń