Zima jest piękna i tylko szkoda, że jest wtedy zimno ;)
Zostało mi jeszcze kilka dni wolnego, więc poza porządkami w domu staram się zrobić też porządek w pracowni. A w międzyczasie trochę tworzę. Zrobiłam już kalendarz dla mojego syna - dziękuję EwuniuJ (ogród- cardmaking-pasje) za fantastyczny patent -postaram się pokazać w kolejnym poście, chociaż mój nie jest taki piękny. No i kleję też ścinkowy album. Robię również kartki według mapek z zabawy u Ani Iwańskiej (ręczne robótki Anny)- dziękuję za inspiracje :) A na dokończenie czeka kilka haftów. Także dzieje się :) Pozdrawiam serdecznie i ciepło i do napisania :)
Oooo, jak mi miło Mireczko, że mogłam Cię zainspirować. Jestem ogromnie ciekawa Twojej wersji:) Ja zimy też nie lubię ale nie da się ukryć, że potrafi oczarować swoim pięknem. Świetne zdjęcia zrobiłaś. U nas też było bielusieńko a dzięki wnusi, która spędzała z nami ferie lepiłam nawet bałwany:))) Przesyłam uściski i życzę Ci udanego weekendu.
OdpowiedzUsuńmoże i piękna ale zimna,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam zimowe widoczki i z bliska oszronione rośliny. Coś pięknego, żeby jeszcze chciało to się dłużej utrzymać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne zimowe kadry, Na zdjęciach lubię zimę, na żywo już mnie i nie ukrywam, że ta pora roku mogłaby dla mnie nie istnieć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.