Prace w domku się trochę posunęły, bo kuchnia jest właściwie skończona i wytapetowałam też duży pokój, ale jak już pisałam poprzednio - domek jest już spakowany do przeprowadzki i nie mogę teraz zrobić zdjęć.
Ale mam fotki z prac remontowych w kuchni :)
Sama zrobiłam telefon, kanapki, rolki papieru i tapet, pędzle i wałek do malowania, wiadro z "farbą" i pudła :)
Widzę, że praca wre:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, żeby wszystko dotarło do nowego lokum w całości. Bo mnie się dwie dioramy na trzy rozleciały w tansporcie:(
Bardzo fajnie wygląda taka praca w toku :)
OdpowiedzUsuńno tam praca idzie pełną parą ;) a niedługo mnie to czeka na żywo...
OdpowiedzUsuńNatalia współczuję że się rozpadły, bo wiem ile sama pracy już włożyłam w mój domek, a to dopiero początki... mam nadzieję że nie będzie źle - starałam się go dobrze zabezpieczyć - zobaczymy :)