Wszystkie karteczki powędrowały w świat - mam dużą rodzinę i lubię wysyłać kartki, więc niektórych wzorów powstały po 2 egzemplarze :) Mam wielką ochotę robić kolejne karteczki i wzory haftowane matematycznie, ale na razie muszę trzymać porządek - zanim przyjdzie ksiądz z kolędą :D Ale przygotowuję sobie wzory na kompie, więc mam nadzieję, że niedługo będę mogła sobie powyszywać, bo póki jest wena trzeba korzystać :)
Prześliczne. Musze chociaż się dowiedzieć jak to sie robi, bo bardzo mnie to intryguje :)
OdpowiedzUsuńSuper te karteczki ,Ja też się zaraziłam haftem matematycznym , aktualnie poszukje wzorów na wielkanoc, więc jak znajdziesz cos ciekawego w tym temacie a będziesz miała ochotę sie nim podzielić chetni przyjmę :-).
OdpowiedzUsuńI gratuluję projektu ślubnego wzorku , bardzo fajny wyszedł. Podbno fajnie sie przerabia na haft matematyczny kolorowanki dla dzieci, musze spróbować zakropkować jakiś wzorek . A moim bożonarodzeniowym faworytem były te bombki , ja zrobiła tez dwie sztuki.
Pozdrawiam
Aniu jak tylko znajdę chwilę na wyszperanie moich wzorów z zeszłego roku to si,ę do Ciebie odezwę :)
UsuńBardzo piękne prace! Karteczki mnie zachwyciły! Sporo pracy, ale efekt znakomity!
OdpowiedzUsuńWspaniałe karteczki i to jaka duża kolekcja.A ile Twojego serca jest włożonego w ich przygotowanie.
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam cieplutko :)
Piękne kartki aż trudno wybrać która najładniejsza :) Masz ogromny talent :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO! Robiłam takie cuda w szkole, ale nie wiedziałam, że to się "haft matematyczny nazywa"!
OdpowiedzUsuńPiękne prace!
Suknia panny młodej jest przepiękna :-)
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńO jaka piękna produkcja! Swego czasu też miałam manię na haft matematyczny - bo coś on tak strasznie wciągający jest :P Para młoda jest rewelacyjna, a ta suknia....jak z bajki :) Ale te bombki to żeś trzasnęła niezłe! Przepiękne wzory masz i cudnie je wyszyłaś Kochana :*****
OdpowiedzUsuńo mamusiu ale piękna kolekcja!! tan haft mnie zachwyca i choć nie lubię haftować to chyba się nim zainteresuję:)
OdpowiedzUsuńLata temu, jak chodziłam na spotkania Oazy, robiłam proste karteczki tego typu. Później chciałam znowu spróbować tej techniki, ale za nic nie mogłam sobie przypomnieć, jak to się robiło :(
OdpowiedzUsuńTwoje kartki są przepiękne! Szczególnie podoba mi się ta do boxa ślubnego, ta ze spadającą gwiazdą, aniołkiem, śnieżynką... aj, zaraz wymienię wszystkie! Będzie łatwiej! :P
Przepiękne kartki! Nie wiedziałam, ze ten rodzaju hawtu nosi nazwę matematyczny. Człowiek uczy się całe życie :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz te wzory matematyczne , nie które widziałam i robiłam .
OdpowiedzUsuńPodziwiam za zaprojektowanie kartki ślubnej ...to nie jest takie proste :)